Media: To on może zastąpić Paulo Sousę w reprezentacji Polski. Sensacyjna kandydatura

Aktualne wyniki 50-latka nie mogą napawać optymizmem. Sousa poprowadził naszą kadrę w ośmiu spotkaniach. Biało-czerwoni odnieśli w nich tylko jedno zwycięstwo i to przeciwko Andorze.

- Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Sousa nie może być w pełni spokojny o posadę. Każdy jego ruch w trakcie wrześniowych spotkań kadry będzie szczególnie obserwowany - napisano na portalu "Sport.tvp.pl".

Dziennikarze wskazali zaskakującego kandydata, który mógłby przejąć schedę po obecnym trenerze. Sytuację w reprezentacji Polski pilnie obserwuje Stanisław Czerczesow, były już selekcjoner rosyjskiej drużyny narodowej.

- Można usłyszeć, że dla 57-latka możliwość pracy z biało-czerwony byłaby atrakcyjną opcją. Rosjanin zarabiał w swoim kraju ponad dwa miliony euro rocznie. To wpłynęło na majątek szkoleniowca. Słyszymy, że pieniądze nie będą liczyły się w momencie, w którym Czerczesow będzie wybierał swoje kolejne wyzwanie. Praca z Polakami mogłaby być ciekawa dla trenera pod względem ambicji - czytamy na łamach "Sport.tvp.pl".

Czerczesow zdobył już pewne doświadczenie w naszym kraju. W sezonie 2015/16 prowadził Legię Warszawa, z którą zdobył podwójną koronę. Po mistrzostwach Europy Rosjanin został zwolniony z funkcji selekcjonera "Sbornej".

W gronie pozostałych kandydatów, którzy mogą być rozważani jako następcy Sousy, wymieniono jeszcze trzy nazwiska. Są to Czesław Michniewicz, Marek Papszun oraz Piotr Stokowiec.