Menedżer Evertonu: W drugiej połowie straciliśmy kontrolę nad grą

- Trudno powiedzieć, czy to jest sprawiedliwy wynik. W drugiej połowie rywale strzelili dwa gole. My nie graliśmy tego, co potrafimy i co powinniśmy. Gra toczyła się pod ich dyktando. Wiemy, jak oni są silni w grze długimi piłkami i jak walczą o drugą piłkę - powiedział Silva, cytowany przez "BBC".

- W pierwszej połowie grali podobnie, ale to my lepiej kontrolowaliśmy to, co się działo na boisku. W drugiej połowie straciliśmy kontrolę. Musimy po odzyskaniu piłki grać lepiej i szybciej - dodał portugalski szkoleniowiec.

- Były momenty, kiedy brakowało nam komunikacji przy stracie pierwszego gola. Zabrakło nam także koncentracji, dlatego straciliśmy dwie bramki - stwierdził. Jego podopieczni zdobyli bramkę na 2:2 po rzucie wolnym w doliczonym czasie gry. Jej autorem był Lucas Digne.

- Mamy dobrych wykonawców. Bardzo mocno pracują na tym elementem, nie tylko Digne. Ta bramka pokazuje same dobre rzeczy. Pokazuje, że ma on silny charakter, bo niemal wszyscy się spodziewali się, że będzie uderzał Gylfi Sigurdsson, bo to jest jego bardzo mocna strona. On podjął taką decyzję i to był bardzo ładny gol - ocenił.

Drużyna z Goodison Park zajmuje siódme miejsce w tabeli ze zdobytymi 24 punktami. W następnej kolejce zagra na wyjeździe z Manchesterem City.