"Miałby wspaniały sezon". Piątek łączony z głośnym transferem, dziennikarz wróży mu sukces

Włoska Salernitana nie wykupi Piątka z Herthy Berlin. Niemiecki zespół będzie chciał natomiast sprzedać snajpera, bo ten sezon zakończy się prawdopodobnie spadkiem stołecznej drużyny z Bundesligi.

"Przegląd Sportowy Onet" podał informację, że polskim napastnikiem mocno interesuje się Sporting Lizbona. Pisaliśmy o tym TUTAJ. W rozmowie z "WP Sportowe Fakty" sytuację w portugalskim zespole przedstawił Francisco Guerra z dziennika "Record".

- Sporting kończy słaby sezon, a kibice winią za to brak klasowego strzelca. Benfica, Porto i Braga, które są wyżej w tabeli, mają solidnych napastników. W kadrze Sportingu nie ma ani jednego gracza z tak dobrą skutecznością. W dołku jest też bramkarz, lider obrony i pomocnicy. Trener nie ma wielu alternatyw. Jednak kibice najczęściej pytają o nowego strzelca - powiedział.

- Sporting cały czas analizuje sytuację, która będzie zależeć od tego, kto odejdzie. Trzech piłkarzy najpewniej ma już oferty z wielkich klubów. Wszystko będzie zależeć od tego, ile klub na nich zarobi - dodał.

Guerra uważa, że Piątek byłby sporym wzmocnieniem Sportingu i mógłby bardzo dobrze odnaleźć się w nowym otoczeniu. Jednocześnie spodziewa się jednak innego scenariusza w trakcie letniego okienka.

- Piątek miałby pewnie wspaniały sezon w Portugalii. W przeszłości pokazał, jak dużą ma jakość. Jednak wydaje mi się, że Sporting sprowadzi młodego napastnika. Kogoś w wieku 18-19 lat, kto rozwinie się w klubie, a numerem 1 w ataku pozostanie Paulinho - zakończył.