Michniewicz wyjaśni "aferę premiową"? Selekcjoner weźmie udział w audycji radiowej

Mundial w Katarze to dla reprezentacji Polski już historia. Biało-czerwoni pożegnali się z turniejem na etapie 1/8 finału po porażce z Francją (1:3).

Wokół kadry nadal jest jednak bardzo gorąco. Nie tylko ze względów sportowych, ale również pozaboiskowych. Mowa oczywiście o słynnej już aferze premiowej.

“Wirtualna Polska” jako pierwsza poinformowała o tym, że piłkarze reprezentacji Polski mają otrzymać 30 milionów złotych premii za wyjście z grupy od premiera rządu, Mateusza Morawieckiego.

Taka informacja, co zrozumiałe, spotkała się z wielkim oburzeniem obywateli. Ostatecznie wiadomo już, że żadnej premii nie będzie, jednak niesmak pozostał.

W międzyczasie na jaw wychodziły bowiem kolejne informacje dotyczące tego, jak otrzymane środki miały być dzielone. Piłkarze i sztab rozmawiali na ten temat jeszcze przed meczem z Francją. Swoje “trzy grosze” dorzucił też prezes PZPN, Cezary Kulesza, który miał poróżnić się z selekcjonerem m.in. w kwestii tego, czy część pieniędzy trafi do Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Załatwiliśmy to w moment, ale to nie jest temat na telefon. W czwartek udzielę wywiadu w tej sprawie - zapowiadał wczoraj Michniewicz w rozmowie z "weszlo.com".

Wokół reprezentacji, która na mundialu w Katarze osiągnęła najlepszy wynik od 36 lat, zrobiła się bardzo gęsta atmosfera. Nie wiadomo, czy na stanowisku pozostanie Michniewicz, bo jego umowa wygasa wraz z końcem roku. Mimo osiągniętego rezultatu wiele osób krytycznie odnosi się też do stylu gry kadry, który był przez większość turnieju wyjątkowo defensywny.

W najbliższym czasie rozpocznie się czas rozliczeń i decyzji, a być może już jutro dowiemy się więcej od samego selekcjonera, który będzie gościem Bogdana Rymanowskiego w programie “Gość Radia Zet” na antenie Radia Zet. Początek audycji o godzinie 8.02.