Mistrz świata bije się w pierś. Odniósł się do prowokacji wymierzonych w Kyliana Mbappe

Mistrz świata bije się w pierś. Odniósł się do prowokacji wymierzonych w Kyliana Mbappe
Li Ming/Pressfocus
Emiliano Martinez udzielił wywiadu magazynowi "France Football". 30-latek skomentował swoje kontrowersyjne zachowanie po finale mistrzostw świata.
18 grudnia reprezentacja Argentyny odniosła historyczny sukces. "Albicelestes" po emocjonującym spotkaniu pokonali Francję i po raz trzeci wygrali mundial.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mimo porażki jednym z bohaterów finałowego spotkania był Kylian Mbappe. Napastnik zdobył hat-tricka, sprawiając, że Francja dotrwała do serii rzutów karnych.
Po ostatnim gwizdku Emiliano Martinez obrał sobie za cel lidera "Trójkolorowych". Do mediów społecznościowych trafił filmik, na którym słychać było, jak bramkarz w szatni mówi, że trzeba urządzić minutę ciszy dla Mbappe. Później podczas mistrzowskiej parady w Argentynie "Dibu" przygotował lalkę z naklejoną twarzą Francuza.
- Sprawa z wydarzeniami w szatni nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego. Pamiętam, że kiedy Francja pokonała nas w 2018 roku, to śpiewała o Leo Messim. Podobnie jeśli drużyna pokona Brazylię, to zaśpiewa o Neymarze. Nie mam nic osobistego do Kyliana Mbappe. Ogromnie go szanuję. Jeśli śpiewamy czy mówimy coś o nim albo o Neymarze, to dlatego, że są świetnymi piłkarzami - przyznał Martinez w rozmowie z "France Football".
Argentyńczyk podkreślił, że jego zachowanie nie miało na celu obrazić Mbappe. Bramkarz ceni piłkarską jakość napastnika.
- Nie chciałem nikogo skrzywdzić. Po finale sam podszedłem do niego i powiedziałem, że granie przeciwko niemu to przyjemność. Prawie sam wygrał ten mecz, co potwierdza jego umiejętności. Kiedy Leo Messi przestanie grać, Kylian na pewno zdobędzie kilka Złotych Piłek - dodał "Dibu".
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos11 Feb 2023 · 08:09
Źródło: France Football

Przeczytaj również