Mocna deklaracja agenta Lewandowskiego. "Dla Roberta Bayern Monachium jest już historią, chce odejść"

Kapitan reprezentacji Polski chciałby zmienić klub w tym okienku transferowym. Celem "Lewego" jest transfer do Barcelony.

Nasz dziennikarz, Tomasz Włodarczyk, jako pierwszy poinformował, że "Duma Katalonii" złożyła już ofertę za 33-latka. Propozycja została jednak odrzucona. Szerzej o tym piszemy TUTAJ.

- Dla Roberta Lewandowskiego Bayern jest już historią - stwierdził Pini Zahavi w wywiadzie dla "Bilda".

- Dla Roberta sprawa jest jasna - chce odejść już tego lata. Ani jemu, ani mnie nie zależy na pieniądzach. Prawda jest taka, że od miesięcy nie czuje się szanowany przez szefów klubu. Bayern nie stracił Lewandowskiego tylko jako piłkarza, ale także jako człowieka - kontynuował agent napastnika.

Niedawno Hasan Salihamidzić uderzył w Zahaviego. Stwierdził on, że zachowanie agenta jest niestosowne. Zarzucił mu także kłamstwo, podkreślając, że Bayern złożył Lewandowskiemu ofertę przedłużenia kontraktu.

- Nie było żadnej oferty. Prawda jest taka, że Lewandowski po ośmiu latach współpracy chce odejść z Bayernu. W tym czasie dał klubowi wszystko, a teraz ma szansę spełnić swoje życiowe marzenie. Dlaczego Bayern odmawia mu tej możliwości? - stwierdził Zahavi.

- Rok temu przyjechałem do Monachium, żeby spotkać się z zarządem. Zapytałem, co myślą o przedłużeniu kontraktu z Lewandowskim. Odpowiedź? Cisza. Wtedy powiedziałem, że skoro tak, to sprzedajemy go latem przyszłego roku - ujawnił przedstawiciel Lewandowskiego.

- Robert wie, co się wokół niego dzieje. Oczywiście, Bayern może zatrzymać go do końca kontraktu, ale nie polecałbym tego robić - podsumował agent.