"Mówią, że jestem złotym chłopcem australijskiej piłki". Młody talent chce grać w reprezentacji Polski

Historię Kucharskiego opisał "Przegląd Sportowy Onet". Młody piłkarz urodził się już w Australii. Jego ojciec wyjechał tam z rodzicami, gdy był dzieckiem.

20-latek w ostatnim sezonie grał w rezerwach Sydney FC. Strzelił dla nich 19 goli i został wybrany najlepszym piłkarzem australijskiej drugiej ligi. Grał w juniorskich kadrach tego kraju.

Gdy Kucharski charakteryzuje swój sposób gry, to porównuje się do wielkich. Wymienia Thomasa Muellera, Kevina De Bruyne i Roberta Lewandowskiego.

- Mówią o mnie, że jestem "złotym chłopcem" australijskiej piłki. Czasami padają tutaj takie stwierdzenia, ale nie przesadzajmy - powiedział Kucharski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".

Młody piłkarz podkreśla, że czuje się Polakiem. Wkrótce ma otrzymać obywatelstwo naszego kraju. Otworzyłoby mu to drogę do gry w reprezentacji.

– Na razie z Polski nikt nie dzwonił, ale jestem otwarty na propozycje. Nie sądzę, aby reprezentacja Australii chciała mnie w pierwszym zespole, ale jeżeli tak się stanie, to będę reprezentował jej barwy. Jeśli pojawi się opcja występów dla polskiej kadry, to wybiorę Biało-Czerwonych. To całkiem duży kraj z ogromną historią i świetnymi kibicami. W tym wspaniałym państwie dorastał mój tata i stamtąd pochodzi moja rodzina. Chciałbym zagrać z orzełkiem na piersi. Może właśnie, gdyby zainteresowała się mną federacja australijska, to zareagowałaby polska - zastanawia się Kucharski.