"My gramy słabo od tyłu. Robimy sobie krzywdę". Piekielnie mocne słowa kadrowicza odnośnie stylu reprezentacji

Po meczu z Meksykiem (0:0) na reprezentację Polski spadła fala krytyki. Dotyczyła ona przede wszystkim kiepskiego stylu, opierającego się przede wszystkim na dalekich wybiciach piłki.

Takiego sposobu gry bronił jednak szereg osób z Czesławem Michniewiczem na czele. Teraz swoją opinią w tej kwestii podzielił się Wojciech Szczęsny.

- Moglibyśmy wiele razy spróbować zagrać od tyłu, tylko, że gdybyśmy dwa razy tę piłkę stracili i stracili dwie bramki, to nie wiem, czy ktokolwiek byłby zadowolony. My gramy słabo od tyłu - ocenił bramkarz.

- Robimy sobie więcej krzywdy grając od tyłu, niż dobrego. Nie jesteśmy na tyle dobrze przygotowani technicznie z tyłu. Mamy światowych zawodników z przodu, ale tę piłkę trzeba doprowadzić do ataku, żeby móc budować piękne akcje od tyłu - dodał w rozmowie z "TVP Sport".

- W takich sytuacjach wybiera się najprostsze środki. Piłkę trzeba najpierw przetransportować na połowę przeciwnika i potem tam układać grę. I to nie jest zrobione na chaos, tylko jest to przygotowane. Będą też mecze, w których będziemy próbować grać, ale uważam, że to trzeba dobrze przygotować, a na to czasu nie było, żeby, mając jakość, jaką mamy, móc ryzykować. Na dziś nie jesteśmy gotowi, żeby ryzykować grę od tyłu z przeciwnikiem, który jest groźny w pressingu. A widzieliśmy, że Meksyk jest groźny, kiedy odbiera piłkę - podsumował Szczęsny.

Kolejnym rywalem reprezentacji Polski na MŚ 2022 będzie Arabia Saudyjska. Spotkanie zaplanowano na 26 listopada.