"Myślę, że dogadałbym się z selekcjonerem". Kandydat na asystenta Fernando Santosa nie wyklucza pracy z kadrą

Przez długi czas to właśnie Piszczek wydawał się faworytem do dołączenia do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. W poniedziałek odrzucił jednak propozycję Polskiego Związku Piłki Nożnej. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Według informacji "TVP Sport" w gronie kandydatów do pracy z reprezentacją Polski znajduje się Marek Saganowski (więcej TUTAJ). Były napastnik obecnie prowadzi drugoligową Pogoń Siedlce.

Szkoleniowiec odniósł się do medialnych spekulacji w programie "Interii", "Studio Ekstraklasa". Podkreślił, że na razie koncentruje się przede wszystkim na wyzwaniach, które czekają go w klubie.

- Bardzo miło, że moje nazwisko przewija się w tym kontekście. Grałem rok w Portugalii, więc myślę, że dogadałbym się z selekcjonerem. Na dziś skupiam się na pracy w Siedlcach, bo przed nami początek rundy wiosennej, a później arcyważne spotkanie w Pucharze Polski - powiedział Saganowski.

Jednocześnie były reprezentant Polski zadeklarował jednak, że jest gotowy do rozmów z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Na razie nie dostał jeszcze konkretnej propozycji z piłkarskiej centrali.

- Jeśli doszłoby to takich rozmów, to na pewno usiadłbym do nich. Chciałbym wiedzieć, na jakich zasadach miałbym pełnić funkcję asystenta - zakończył temat Saganowski.