"Na jego miejscu zareagowałbym tak samo". Mbappe stanął po stronie Griezmanna, ważne słowa nowego kapitana

Po ostatnich mistrzostwach świata na zakończenie kariery zdecydował się dotychczasowy kapitan "Trójkolorowych", Hugo Lloris. Didier Deschamps postanowił, że od tej pory opaskę nosił będzie Kylian Mbappe.

Według medialnych doniesień decyzją selekcjonera mocno rozczarowany był Antoine Griezmann. Gwiazdor Atletico Madryt miał mocno liczyć na to, że to właśnie jemu przypadnie rola nowego przywódcy drużyny.

Dziennikarze informowali o konflikcie w obozie "Trójkolorowych". Wygląda na to, że trudną sytuację stara się rozwiązać sam Mbappe. Podczas czwartkowej konferencji prasowej piłkarz zabrał głos w sprawie.

- Dobry kapitan to ktoś skupiony na drużynie, jednoczący ją i zdolny do poprowadzenia kogoś za sobą. Chcę być zorientowany na zespole i dać innym możliwość wyrażenia siebie - zadeklarował Mbappe.

- Rozmawiałem z Griezmannem, był rozczarowany. To normalna reakcja i przyznałem, że na jego miejscu poczułbym się tak samo. Ma 32 lata, spędził w reprezentacji ponad dekadę i jest najważniejszym zawodnikiem ery Deschampsa - przyznał.

- Nie jestem jego przełożonym, on ma doświadczenie, którego ja nie posiadam. Dołączył do drużyny, kiedy ja ćwiczyłem jeszcze w ośrodku treningowym. Jest szanowany i kochany przez całą grupę. Szkoda byłoby nie skorzystać z jego doświadczenia. Będziemy iść ramię w ramię - zakończył.