Neymar przemówił po porażce z Chorwacją. Brazylijczyk zapytany o swoją przyszłość w reprezentacji Brazylii

Kilka miesięcy temu piłkarz zapowiedział, że prawdopodobnie turniej w Katarze będzie jego ostatnim mundialem. Zawodnik PSG z pewnością miał nadzieję, że zwieńczy reprezentacyjną karierę tytułem mistrza świata.

Na drodze "Canarinhos" stanęła jednak Chorwacja. We wczorajszym ćwierćfinale Neymar strzelił gola w dogrywce, ale "Vatreni" doprowadzili do remisu i odnieśli zwycięstwo po serii rzutów karnych.

Po ostatnim gwizdku brazylijscy dziennikarze próbowali poznać odpowiedź na temat przyszłości Neymara w narodowych barwach. 30-latek został zapytany o to, czy faktycznie był to jego ostatni występ na mistrzostwach świata.

- Nie wiem, naprawdę nie wiem. Jest za wcześnie, żeby jeszcze o tym mówić. Nie mogę niczego zagwarantować - powiedział Neymar cytowany przez portal "ge.globo".

- To koszmar, wciąż nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Ta porażka będzie boleć jeszcze przez bardzo długi czas. Taki jest futbol, teraz jest czas na łzy, powrót do domu i pogodzenie się z tym - dodał 30-latek.

Neymar dotychczas rozegrał dla Brazylii 124 spotkania, strzelając 77 goli. Pod tym względem jest ex aequo z Pele najskuteczniejszym piłkarzem w historii reprezentacji Kraju Kawy.