Nie będzie wielkiego powitania Ronaldo. Portugalczyk zostanie przywitany, jak każdy inny piłkarz Juventusu

Mistrz Włoch sprowadził gwiazdora "Królewskich" z Realu Madryt za 100 milionów euro. Według pierwotnych planów prezentacji portugalskiego napastnika na Allianz Stadium miał towarzyszyć wielki spektakl. Tak się jednak nie stanie.

Pierwszy dzień 33-letniego piłkarza będzie wyglądał tak, jak każdego nowego zawodnika "Bianconerich". Reprezentant Portugalii przejdzie najpierw testy medyczne w J-Medical, a następnie weźmie udział w konferencji prasowej na Allianz Stadium.

Włoscy dziennikarze spekulują na temat tego, dlaczego przywitanie jednej z największych gwiazd piłki nożnej będzie tak skromne. Z jednej strony media wskazują, że huczne przywitanie napastnika sprawiałoby spore problemy organizacyjne. Z drugiej strony mówi się o tym, że taka też była decyzja Ronaldo - który w skromny sposób pożegnał się z fanami Realu i nie chciał efektownego przywitania z nowym klubem, co by mogło być wyrazem braku szacunku dla poprzedniego - a także Juventusu, który nie chciał, by Ronaldo był od początku traktowany w jakiś specjalny sposób.