"Nie jest zbyt fajnie". Juergen Klopp potwierdził przypadki koronawirusa w Liverpoolu

"The Reds" w niedzielę mają zagrać w ligowym hicie z Chelsea. Lista problemów, z którymi musi się mierzyć Klopp, stale rośnie.

- Mamy trzy nowe przypadki koronawirusa w drużynie i kilka w sztabie, więc nie jest zbyt fajnie - stwierdził Klopp.

Liverpool na razie nie wystąpił o przełożenie meczu. Niemiecki szkoleniowiec zaznacza jednak, że wszystko jest możliwe.

- Nie wiemy, co się stanie. Nie mieliśmy jeszcze sytuacji, w której zakażonych byłby 10-15 piłkarzy. Każdego dnia jest jednak więcej przypadków. Podczas badań czuję się jak na loterii. Nie wiadomo, co będzie za kilka godzin - powiedział Klopp.

Liverpool traci do prowadzącego w lidze Manchesteru City dziewięć punktów. Ma jeszcze w zanadrzu jeden zaległy mecz.

- Nie da się wygrać ligi w zimie. Przewaga City jest zasłużona, ale spróbujemy powalczyć. Decydujący będzie kwiecień - ocenił Klopp.