"Nie ma logiki. Nie zagraliśmy dobrego meczu". Były reprezentant znów wypalił w stronę Michniewicza

"Nie ma logiki. Nie zagraliśmy dobrego meczu". Były reprezentant znów wypalił w stronę Michniewicza
Tomasz Folta/Press Focus
Dariusz Dziekanowski znowu skrytykował kadencję Czesława Michniewicza. Były reprezentant Polski uważa, że nasza kadra nie zagrała w Katarze ani jednego dobrego spotkania.
Dariusz Dziekanowski regularnie krytykuje Czesława Michniewicza i podejmowane przez niego decyzje. Nie inaczej jest w wypadku trwających mistrzostw świata.
Dalsza część tekstu pod wideo
Były reprezentant Polski uważa bowiem, że nasza drużyna nie zagrała w Katarze ani jednego dobrego meczu. Tym samym "Dziekan" niemal wykluczył możliwość awansu do 1/4 finału.
- Jestem pełen obaw i życzę, żeby polska reprezentacja czymś nas zaskoczyła. Tak naprawdę nie możemy mieć dużych oczekiwań. Ja obawiam się tego meczu, ponieważ jak do tej pory nie zagraliśmy dobrego spotkania na mistrzostwach. Uważam, że Francja prezentuje nawet wyższy poziom niż Argentyna. Jeżeli będziemy grali tak, jak dotychczas, myślę, że nie mamy szans na awans - stwierdził w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".
- Naszą największą bolączką jest to, że wielu zawodników jest pod formą. Ich wypowiedzi świadczą o tym, że wszystko dobrze jest robione, a najważniejszy jest efekt. Trochę nie ma logiki czy w zmianach, czy w wystawianiu niektórych piłkarzy w pierwszej jedenastce. Gdybyśmy wyszli z Lewandowskim i Milikiem, byłoby to bardzo dobre też dla gry defensywnej, bo wiadomo, że jeden z nich, czyli Milik, pomagałby trochę w obronie, ale sądzę, że każdy odbiór piłki byłby szansą, żebyśmy przenieśli ciężar gry też na połowę przeciwnika. To jest w naszym interesie, żeby zagrać z dwoma napastnikami - dodał.
Według Dziekanowskiego jedyną szansą dla reprezentacji Polski jest lekceważące podejście Francuzów. Co ciekawe, były kadrowicz nie wyklucza takiego scenariusza.
- Nasza szansa jest w tym, że Francuzi, oglądając te mecze z udziałem reprezentacji Polski, po prostu zlekceważą nas - podsumował 62-krotny reprezentant.
Mecz 1/8 finału MŚ 2022 ma rozpocząć się o 16:00.

Przeczytaj również