"Nie wspieraliśmy dopingu". Piłkarze Lecha odpowiadają na wpis Polskiej Agencji Antydopingowej

"Nie wspieraliśmy dopingu". Piłkarze Lecha odpowiadają na wpis Polskiej Agencji Antydopingowej
Screen z Twittera
Piłkarze Lecha zabrali głos ws. swojego gestu poparcia dla Bartosza Salamona. W swoim zachowaniu nie widzą niczego złego.
Salamon został zawieszony na trzy miesiące po tym, jak wykryto niedozwoloną substancję w próbce pobranej od niego po rewanżowym meczu z Djurgardens w Lidze Konferencji. UEFA podjęła taką decyzję tuż przed spotkaniem Lecha z Fiorentiną w ćwierćfinale tych rozgrywek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarze "Kolejorza" zamanifestowali wsparcie wobec kolegi. Przed spotkaniem z Fiorentiną pozowali do zdjęcia z jego koszulką.
Gest i pozytywne reakcje na niego nie spodobały się Polskiej Agencji Antydopingowej. Na jej koncie na Twitterze pojawiło się stanowcze oświadczenie w tej sprawie.
Zachowanie drużyny wytłumaczył Radosław Murawski. Pomocnik Lecha nie widzi nic złego we wsparciu dla kolegi.
- Nie mieliśmy wątpliwości co do tego, bo robiąc zdjęcie z jego koszulką nie popieraliśmy dopingu - zarzekał się Radosław Murawski w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".
- My wspieraliśmy Bartka, który jest częścią naszej drużyny. To bardzo trudny moment dla niego i dla klubu. My nie wspieraliśmy dopingu, wspieraliśmy Bartka. W ten sposób okazaliśmy mu szacunek i wsparcie - dodał pomocnik Lecha.
Brak Salomona jest dla "Kolejorza" dotkliwy nie tylko na boisku. Doświadczony obrońca w okresie zawieszenia nie może trenować z drużyną i przebywać z nią w szatni. Utrzymuje jednak kontakt z kolegami.
- Bartek to bardzo mocna osobowość w naszej szatni i brakuje go. Musimy pogodzić się z jego nieobecnością. Mamy innych bardzo dobrych środkowych obrońców, którzy mogą go zastąpić - powiedział Filip Marchwiński.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski17 Apr 2023 · 07:35
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również