Niecodzienny "wyczyn" Fernando Santosa. Tak źle nie zaczął żaden selekcjoner reprezentacji Polski

Rywalizacja w Pradze rozpoczęła się od dwóch szybkich ciosów gospodarzy. Już po 30 sekundach od wznowienia gry Czesi objęli prowadzenie, a po trzech minutach prowadzili 2:0.

Okazuje się, że żaden selekcjoner tak fatalnie nie rozpoczął przygody z reprezentacją Polski. Po raz pierwszy w historii polscy kadrowicze stracili dwa gole w pierwszych trzech minutach pod wodzą nowego trenera.

Dotychczasowy "rekord" należał do Adama Nawałki. W debiucie jego kadra przegrała 0:2 ze Słowacją. Wtedy rywale zdobyli dwie bramki w pierwszych 37 minutach.

Poprzednik Santosa znacznie lepiej rozpoczął przygodę z reprezentacją. Pod wodzą Czesława Michniewicza Polska straciła dwa gole dopiero po rozegraniu 232 minut.