Ostatnie ustalenia ws. nowego napastnika. Mahir Emreli podpisze kontrakt z Legią Warszawa

Rozmowy z Emrelim, 24-letnim napastnikiem Karabachu, który w tym sezonie zdobył 18 goli w lidze azerskiej, trwały kilka tygodni. Negocjacje były trudne, bo piłkarzem, któremu kończył się kontrakt w Azerbejdżanie interesowało się wiele zagranicznych klubów. Miał też swoje wymagania. Między innymi otrzymanie premii za podpisanie umowy z góry zamiast na przykład rozkładanie jej na raty rozłożone na długość kontraktu.

Dogadywanie takich szczegółów trwa. 3 maja o sytuacji pisaliśmy tak:

- Zawodnik otrzymał już wstępną propozycję kontraktu, który miałby trwać ponad trzy lata, ale na razie jeszcze żadne dokumenty nie zostały podpisane. (...) Emerli doskonale wie do jakiego klubu ma trafić. Rozmawiał na temat Legii z Jakubem Rzeźniczakiem, z którym zna się ze wspólnych występów w Azerbejdżanie.

Teraz, po upływie kilku tygodni, pełne porozumienie z Legią ma zostać osiągnięte nawet dziś. - Od pewnego czasu było blisko tego transferu, ale dopiero teraz zostanie postawiona kropka nad i - słyszymy. Snajper ma podpisać trzyletnią umowę, z opcją przedłużenia o kolejny rok. Oficjalne ogłoszenie może nastąpić jednak za kilka, kilkanaście dni. Dlaczego?

Emreli grał wczoraj ostatni mecz w lidze azerskiej przeciwko Nefczi Baku. Zdecydował on o tym, że Karabach przegrał walkę o mistrzostwo. Napastnik dodatkowo doznał w nim urazu mięśnia dwugłowego, ale nie będzie on przeszkodą przy transferze do Legii. Mahira czekają go około dwa tygodnie pauzy. Właśnie dlatego jego pojawienie się w Warszawie i oficjalny podpis nastąpi zapewne bliżej czerwca.

24-latek gra w Karabachu od 18. roku życia. Jest także regularnym reprezentantem Azerbejdżanu, dla którego rozegrał 26 mecze.