Ousmane Dembele pójdzie do sądu? FC Barcelona może mieć kolejny problem z Francuzem

Kontrakt Dembele z Barceloną wygasa wraz z końcem czerwca. Piłkarz nie chce go przedłużyć na warunkach proponowanych przez klub. W tej sytuacji został odstawiony od składu i przeznaczony na sprzedaż jeszcze w styczniowym oknie transferowym.

24-latek nie znalazł się w kadrze na mecz Barcelony z Athletikiem Bilbao w Pucharze Króla. Mateu Alemany, dyrektor Barcelony ds. piłki nożnej, tłumaczył przed tamtym spotkaniem, że to konsekwencja całego zamieszania, a klub nie zamierza stawiać na piłkarzy, którzy nie chcą w nim grać.

W odpowiedzi Dembele opublikował stanowcze oświadczenie. Stwierdził w nim m.in. że nie ulegnie szantażowi.

"Marca" podkreśla, że zachowanie Barcelony w tym sporze jest dość zaskakujące. W dodatku niewykluczone, że będzie niosło za sobą poważne konsekwencje. Jej zdaniem Dembele może pozwać klub do sądu i tam walczyć o rekompensatę finansową.

Na jakiej podstawie? Gazeta przytacza art. 50 hiszpańskiego kodeksu pracy, który stanowi, że pracownik może zerwać umowę i sądzić się o odszkodowanie, jeśli pracodawca rażąco łamie prawo. W tym przypadku miałoby chodzić o odstawienie od gry z powodów pozasportowych, niekorzystne wypowiedzi w mediach czy wręcz mobbing.

Według mediów Barcelona szuka nowego klubu dla reprezentanta Francji. Ma na nadzieję, że na jego sprzedaży zarobi 20 mln euro.