Paulo Sousa: Podjąłem już decyzję w sprawie podstawowego bramkarza. Nie planuję spotkania z Jerzym Brzęczkiem

Na razie Portugalczyk nie zdradził zbyt wiele szczegółów na temat swojej pracy. Przyznał jednak, że zamierza dostosowywać system gry pod poszczególnych zawodników, a nie odwrotnie.

- Jeżeli chodzi o kwestie taktyczne, to są one istotne, ale nie najważniejsze. W trakcie meczu systemy są różne, mieszają się. Chodzi przede wszystkim o to, jak zarządzać przestrzenią gry, zachowywać się na boisku, wypracować podejście w stosunku do każdego przeciwnika. Musimy obserwować zawodników, aby podejmować odpowiednie decyzje i dać piłkarzom możliwość grania w najlepszym możliwym systemie - powiedział.

Sousa nie planuje spotkania z Jerzym Brzęczkiem. Chce za to ściśle współpracować z selekcjonerem kadry młodzieżowej, Maciejem Stolarczykiem. W prowadzonej przez niego drużynie widzi zresztą potencjalnych graczy dla seniorskiej kadry.

- Nie planuję spotkania z Jerzym Brzęczkiem, nie ma takiego zwyczaju. Jestem za to pewny, że trener Brzęczek zostanie w tej pięknej sportowej rodzinie. Życzę mu wszystkiego, co najlepsze w dalszej karierze. Większość piłkarzy gra w Niemczech, Włoszech i Anglii. Są to ligi, których mecze śledzę od bardzo długiego czasu. Zacząłem się też przyglądać już polskiej lidze. Było to jedną z moich próśb, aby spotkać się z Maciejem Stolarczykiem, aby dowiedzieć się od niego, jak wygląda sytuacja wśród młodszych zawodników - przyznał.

Nowy selekcjoner wie już, kto będzie numerem jeden w bramce reprezentacji Polski. Zanim ujawni swoją decyzję, chce jeszcze porozmawiać z samymi zawodnikami.

- Podjąłem już decyzję, ale jej teraz nie ujawnię. Zanim ją ogłoszę, chcę porozmawiać ze wszystkimi bramkarzami. Jeśli będę miał okazję skontaktować się z każdym glkiperem, to to zrobię. Mam nadzieję, że uda mi się porozmawiać z Łukaszem Fabiańskim, bo przylot do Anglii jest w tej chwili trudny. Chcę porozmawiać też z klubowymi trenerami, aby dowiedzieć się więcej na temat ich ćwiczeń - zakończył.