Pawłowski: Zawsze jak przychodzi nowy trener, jest nowe rozdanie

- Widać na treningu, że jest zaangażowanie i chłopcy, którzy wcześniej nie grali, teraz mają szansę. Może nawet któryś z nich wyjdzie od początku w niedzielnym meczu - zapowiada nowy opiekun dwukrotnych mistrzów Polski.

Zespół z Dolnego Śląska pod wodzą nowego szkoleniowca zagra w najbliższym spotkaniu przeciwko rewelacyjnemu jesienią Górnikowi Zabrze.

- Czy czuję tremę? Oczywiście. Każdy artysta lub trener jeśli ma tremę, to znaczy, że jest zaangażowany. To świadczy o tym, że komuś na czymś zależy i że czerpie radość z pracy. Jestem pełen motywacji i chciałbym, żeby ta premiera wypadła naprawdę dobrze - podkreślił Pawłowski.

- Za nami praktycznie cały mikro cykl. Raczej skupialiśmy się na motywacji, zaangażowaniu i walce. Wstrząs nie był potrzebny. Najważniejsze jest się dogadać z zespołem, żeby chłopcy na mecz wyszli z wiarą, że można osiągnąć dobry rezultat - kontynuował opiekun Śląska.

- Górnik Zabrze jest młodym zespołem, gra bardzo szybko, dobrze radzi sobie w kontrze i ofensywie. Angulo jest najlepszym strzelcem w lidze, oprócz niego jest też kilku zawodników mających dobre uderzenie z dystansu. Niemniej uważam, że jest to zespół, który popełnia błędy i będziemy chcieli je wykorzystać - dodał Pawłowski.

(za slaskwroclaw.pl)