19-letni debiutant w reprezentacji Polski? Michniewicz ujawnił swoje plany. "Pasuje do stylu, jaki preferuję"

19-letni debiutant w reprezentacji Polski? Michniewicz ujawnił swoje plany. "Pasuje do stylu, jaki preferuję"
Marcin Karczewski/Pressfocus
Czesław Michniewicz podczas letniej Ligi Narodów zamierza przetestować kilku nowych zawodników. Wśród nich mogą znaleźć się też kompletni debiutanci. Konkretne nazwiska selekcjoner ujawnił w rozmowie z "Piłką Nożną".
Reprezentacja Polski wywalczyła niedawno awans na mundial w Katarze. Przed listopadowym czempionatem Czesław Michniewicz będzie miał nieco czasu na to, aby poukładać drużynę po swojemu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do testów zamierza wykorzystać nie tylko spotkania towarzyskie, ale także Ligę Narodów. W tym rozgrywkach "Biało-Czerwoni" zmierzą się z Belgią, Holandią oraz Walią.
W rozmowie z tygodnikiem "Piłka Nożna" selekcjoner przyznał, że zamierza przyjrzeć się kilku młodym zawodnikom. Wśród nich są między innymi piłkarze Pogoni Szczecin - Mariusz Fornalczyk i Mateusz Łęgowski.
- Zamierzam być w kontakcie z piłkarzami z drużyny Maćka Stolarczyka, na których patrzymy. Z Kacprem Kozłowskim, Kubą Kiwiorem, Kamilem Piątkowskim, bez wątpienia na powołanie do pierwszej reprezentacji zapracował Kuba Kamiński, a mam na oku jeszcze dwóch młodych zawodników - Mariusza Fornalczyka i Mateusza Łęgowskiego z Pogoni Szczecin - powiedział Michniewicz.
- Ciekawi chłopcy, Łęgowski to piłkarz mobilny, dobrze poruszający się po boisku, z nienaganną techniką, dużo widzi, szuka strzału, pasujący do stylu gry, który preferuję - argumentował.
- Wracając jednak do meritum, meczami w czerwcu i wrześniu musimy przygotować zespół do udziału w finałach mistrzostw świata. W tym pierwszym terminie znów planuję powołanie szerokiej grupy zawodników, nawet jeśli w mediach podniesie się lament, że nie będzie jak trenować. Poradzimy sobie - zakończył.
Pierwszy raz o przyglądaniu się młodym talentom z Pogoni selekcjoner wspominał w programie "Pogadajmy o piłce" na naszym kanale na YouTube. Rozmowę z Michniewiczem możecie obejrzeć TUTAJ.

Przeczytaj również