30 bramek w jednym meczu. Nokaut w Pucharze Polski

Rozpoczęły się zmagania w kobiecym Pucharze Polski. Zdecydowaną większość meczów zaplanowano na nadchodzący weekend. Awansem rozegrano jednak dwa spotkania.

W piątek rezerwy GKS-u Katowice uległy Pogoni Szczecin 0:9. Jeszcze okazalszy wynik padł w starciu Unii Opole z Czarnymi Sosnowiec. Zakończyło się ono wynikiem 0:30.

Matematyka nie kłamie. Bramki w meczu drużyny III ligi z zespołem Ekstraligi padały średnio co trzy minuty. W pierwszej połowie padło 16, zaś w drugiej odsłonie - 14 goli!

Rzadkiego wyczynu dokonała Weronika Wójcik, która zapisała przy swoim nazwisku podwójnego hat-tricka. Po pięć bramek zdobyły Nikol Kaletka, Klaudia Miłek i Patrycja Sarapata.

Do siatki trafiły prawie wszystkie piłkarki. Cztery gole strzeliła Zuzanna Witek, a po jednym trafieniu dorzuciły Amelia Chmura, Daria Kurzawa, Emilia Sobierajska, Oliwia Łapińska i Luiza Kozielska.

Wyczyn zawodniczek z pewnością zapisze się w historii bieżących rozgrywek Pucharu Polski. Mimo wszystko trudno bowiem podejrzewać, żeby na którymkolwiek ze stadionów padł podobny wynik.

Po wygranej z Unią Opole Czarni Sosnowiec awansowali do 1/16 finału, która odbędzie się w listopadzie. Klub ma na koncie 14 wygranych w rozgrywkach. Ostatnio sięgnął po trofeum w tym roku.