99 punktów i brak mistrzostwa! Gol Szymańskiego nie uratował Fenerbahce [WIDEO]

Tydzień temu Fenerbahce przedłużyło marzenia o mistrzostwie. Zespół Ismaila Kartala wygrał 1:0 z Galatasaray na wyjeździe. Przed ostatnią kolejką "Fener" zajmowało drugie miejsce w tabeli, tracąc trzy punkty do "Galaty". Ekipa Sebastiana Szymańskiego musiała pokonać Istanbulspor i liczyć na porażkę lidera z Konyasporem.

Fenerbahce szybko zabrało się do pracy. W 8. minucie wynik meczu otworzył Edin Dżeko, który wykorzystał rzut karny.

Niedługo potem gospodarze podwyższyli prowadzenie. Sebastian Szymański trafił do siatki po mocnym uderzeniu prawą nogą.

Zespół Kartala nie zamierzał się zatrzymywać. Jeszcze przed przerwą na listę strzelców wpisał się Dusan Tadić. W drugiej połowie do siatki trafili też Bright Osayi-Samuel, Serdar Dursun i Joshua King.

Fenerbahce wygrało 6:0, zakończyło sezon z dorobkiem 99 punktów, jednak to wystarczyło jedynie do wicemistrzostwa. Najlepszym zespołem w Turcji zostało Galatasaray.

W 32. minucie Baris Alper Yilmaz próbował podwyższyć prowadzenie. Z uderzeniem Turka poradził sobie Jakub Słowik. Do przerwy "Galata" prowadziła jednym trafieniem.

Do przerwy Galatasaray prowadziło 1:0. W drugiej połowie ekipa ze Stambułu definitywnie przypieczętowała zdobycie mistrzostwa.

W 51. minucie Icardi skompletował dublet. Niedługo potem Słowik musiał wyciągnąć piłkę z siatki po trafieniu Berkana Kutlu. Z kolei Louka Prip zdobył jeszcze honorową bramkę dla Konyasporu.

Po zwycięstwie 3:1 Galatasaray zostało mistrzem Turcji z imponującym dorobkiem 102 punktów. Zespół ze Stambułu sięgnął po ten tytuł po raz 24. w historii.