Absurd w Anglii! Zarobi pół miliona za grzanie ławki do końca roku
Angielskie Wrexham nie zna się na oszczędzaniu pieniędzy. Beniaminek Championship zapłaci fortunę piłkarzowi, który do końca roku nie zagra w ligowych zmaganiach.
Championship brutalnie zweryfikowało angielskie Wrexham. Ligowy beniaminek zgromadził siedem punktów w sześciu kolejkach i zajmuje dopiero 16. miejsce w tabeli.
Kasowy projekt zawisł chwilowo w próżni. Warto przypomnieć, że celem właścicieli jest debiut w Premier League. Jako deadline wyznaczono 2027 rok.
Działacze przepalają ogromne pieniądze, aby zrealizować zakładane plany. W minionym okienku wydali łącznie 30 milionów funtów, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Na tym jednak nie koniec. Wrexham zapłaci prawdziwą fortunę piłkarzowi, który nie zagra w Championship do końca trwającego roku.
Na początku miesiąca klub zgłosił listę zawodników na pierwszą rundę ligowych zmagań. W zestawieniu zabrakło miejsca dla byłego reprezentanta Anglii, Jaya Rodrigueza.
36-latek będzie mógł wybiec na boisko dopiero w drugiej części sezonu. Mimo to, za inauguracyjną odsłonę kampanii zarobi 500 tysięcy funtów, co potwierdziło brytyjskie The Sun.
Rodriguez dołączył do Wrexham w styczniu, odchodząc z Burnley. Po transferze rozegrał 18 spotkań, w których zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.