Agent Poręby odsłonił kulisy transferu. Zamiast Ligue 1 wychowanek Zagłębia Lubin mógł grać w Hiszpanii

W trakcie minionego okienka Łukasz Poręba opuścił Ekstraklasę. Zawodnik Zagłębia Lubin przeszedł do RC Lens na zasadzie wolnego transferu, ponieważ jego umowa z "Miedziowymi" dobiegła końca.

Do tej pory defensywny pomocnik wystąpił w trzech meczach na poziomie Ligue 1 i zanotował jedną asystę. 22-latek zebrał również dobre recenzje - jest chwalony za swoją przeprowadzkę do Francji.

Teraz agent Łukasza Poręby, Jakub Schlage, zdradził, że jego podopieczny mógł też grać w Hiszpanii. Zainteresowana usługami młodzieżowego reprezentanta Polski była Granada.

- Francuzi nie są łatwi w rozmowach, ale ja staram się przeprowadzać rozmowy w taki sposób, żeby zawodnik zawsze miał 2-3 opcje do wyboru. Wtedy mi się też łatwiej rozmawia, mogę pozwolić sobie na więcej. Zimą mieliśmy dużo zapytań o Łukasza i tak naprawdę końcowy wybór był między Granadą a właśnie Lens. Ofertę dostaliśmy też choćby z Achmatu Grozny jeszcze przed wojną, ale nie byliśmy nią szczególnie zainteresowani - powiedział w rozmowie z portalem "Weszło.com".

- W momencie rozmów Granada miała bodaj 6-7 punktów nad strefą spadkową. Zupełnie się nie spodziewałem, że spadnie z La Liga - dodał.