Ajax na kolanach. Deklasacja w Lidze Mistrzów

Ekipa Roberto De Zerbiego szybko zabrała się do pracy we wtorkowym starciu. W 6. minucie Pierre-Emerick Aubameyang świetnym podaniem podeszwą uruchomił Igora Paixao. Brazylijczyk płaskim uderzeniem pokonał Vitezslava Jarosa.

Obrońcy Ajaksu mieli spore problemy z upilnowaniem Paixao. Już w 11. minucie napastnik OM skompletował dublet.

W 22. minucie Youri Regeer zgłosił problemy zdrowotne. Johnny Heitinga wpuścił z ławki Jorthy'ego Mokio.

Tymczasem Marsylia robiła swoje. W 26. minucie Aubameyang zaliczył drugą asystę w tym meczu, tym razem przy trafieniu Greenwooda.

W pierwszej połowie jedynym problemem gospodarzy była kontuzja Facundo Mediny. W 36. minucie Argentyńczyka zmienił CJ Egan-Riley. Do przerwy było 1:0 dla OM.

Marsylia nie zamierzała zwalniać tempa. W 52. minucie Paixao asystował Aubameyangowi, odwdzięczając się za otwierające podanie z początku spotkania.

W końcówce wynik już nie uległ zmianie. Marsylia odniosła zasłużone zwycięstwo 4:0.