Ależ błąd! Bramkarz totalnie zawalił. Nie minęło pięć minut [WIDEO]

Ceara to beniaminek pierwszej ligi brazylijskiej, który nie ma za sobą najlepszej passy. Na ostatnie trzy spotkania zanotował trzy porażki, nie strzelając przy tym żadnego gola.

W niedzielny meczu z Cruzeiro też nie udało mu się wejść w najlepszy sposób. W czwartej minucie spotkania liderzy tabeli wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Kaio Jorge, która została zdobyta w komicznych okolicznościach.

Zawinił golkiper Ceary, Bruno Ferreira. 31-latek otrzymał podanie od obrońcy, jednak próbując wykopać futbolówkę z dala od pola karnego, kompletnie w nią nie trafił. Sytuację wykorzystał napastnik rywali, który zdobył otwierającą bramkę.

W sezonie 2024 Ceara wywalczyła bezpośredni awans do Serie A, zajmując czwarte miejsce w tabeli drugiej ligi brazylijskiej. Zdobyła łącznie 64 punkty, czyli tyle samo, co piąte Novorizontino. Od pozostania w elicie uchronił ją jednak lepszy bilans goli.

Klub z Fortalezy w tym roku po raz drugi z rzędu wygrał Campeonato Cearense, czyli ligowe mistrzostwa stanu Ceara. W finałowym dwumeczu okazał się być od Fortalezy EC.