Ależ oprawa w derbach. Kibice przeszli samych siebie [WIDEO]

W sobotni wieczór Slavia Praga zmierzyła się ze Spartą Praga w hitowym spotkaniu trzeciej kolejki grupy mistrzowskiej czeskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:1.

Na bramkę Tomasa Chorego goście odpowiedzieli golem Albiona Rrahmaniego. Trzy punkty gospodarzom w ostatnich minutach zapewnił Oscar Dorley. Ale nie tylko o tym jest głośno.

Ogromną popularność w sieci zyskała oprawa, którą kibice Slavii przygotowali na starcie ze Spartą. Chociaż nie wymagała ona kolosalnych nakładów pracy, była niezwykle efektowna.

Przed pierwszym gwizdkiem na trybunie zajmowanej przez najwierniejszych sympatyków odpalono tysiące materiałów pirotechnicznych. Nie poprzestano tylko na czerwonych racach.

W niebo poleciały także setki iskrzących się fajerwerków. W połączeniu z coraz większym zadymieniem na stadionie robiło to ogromne wrażenie. Oponenci mogli tylko zazdrościć.

Nie zabrakło także donośnych przyśpiewek oraz rytmicznych oklasków. Urzeczeni zastanym widokiem byli sami gracze, którzy niedługo później pojawili się na placu gry.

Slavia zapewniła sobie mistrzostwo kraju. O drugie miejsce, gwarantujące udział w eliminacjach Ligi Mistrzów, oprócz Sparty walczą zaś Banik Ostrawa i Viktoria Pilzno.