Alisson powiedział, co myśli o Slocie. Nie zostawił żadnych wątpliwości
Atmosfera wokół Liverpoolu jest bardzo gęsta. Choć drużyna zawodzi, to wydaje się, że nie ma rozłamu między większością piłkarzy a Arne Slotem. Tak przynajmniej wynika ze słów Alissona Beckera.
Liverpool w tym sezonie gra grubo poniżej oczekiwań. Po serii nieudanych mediów pojawiły się nawet plotki o możliwej zmianie trenera. Póki co Slot cieszy się poparciem szefów klubu.
Na konferencji prasowej przed meczem z Interem w Lidze Mistrzów o swój stosunek do Holendra był pytany Alisson. Bramkarz Liverpoolu udzielił swoistego wotum zaufania trenerowi "The Reds".
- Wierzymy w jego wiedzę, w styl gry, w to, że jest w stanie odwrócić sytuację. Nie chodzi tylko o piłkarzy - ufają mu wszyscy w klubie - powiedział Alisson.
- Nie tylko Slot ponosi odpowiedzialność za wyniki. Jako piłkarz dzielę ją razem z nim. To my, piłkarze, możemy wszystko zmienić. Chcemy to zrobić. Trener też - dodał Brazylijczyk.
Można założyć, że Alisson nieco minął się z prawdą. Zdaje się, że z grona osób, które ufają Slotowi należy wykluczyć Mohameda Salaha. Egipcjanin został odsunięty od gry w meczu z Interem po ostatnich negatywnych wypowiedziach. Stanowisko Holendra prezentujemy TUTAJ.
Mecz Liverpoolu z Interem odbędzie się we wtorek. Mistrzowie Anglii potrzebują zwycięstwa, bo na razie zajmują trzynaste miejsce w tabeli Ligi Mistrzów.