"Alkohol, kasyno i szybkie samochody". Były właściciel Lecha podsumował polskich piłkarzy

W ostatnich latach wielu młodych piłkarzy dostało szansę w PKO BP Ekstraklasie między innymi przez wprowadzenie przepisu o młodzieżowcu. Lech swoim wychowankom wiele okazji dawał już wcześniej.

Jacek Rutkowski po latach spędzonych w klubie ma jasne zdanie na temat tego, co najbardziej przeszkadza w rozwoju zawodników. Mówił o tym na kanale Biznes Klasa na YouTube.

- Trzy rzeczy. Alkohol, kasyno i ja bym powiedział, że szybkie samochody. (...) Zawodnik, który ma 18 lat i zarabia 400, czy 500 tysięcy złotych rocznie. I jak zaczyna dobrze grać, gra w kadrze U21, a jeszcze zauważony jest przez pierwszą reprezentację, to już chce wyjechać - powiedział Rutkowski.

Jednocześnie były właściciel Lecha podkreślał, że nie wszyscy zawodnicy mają takie podejście. Jako przykład podał jednego z reprezentantów Polski, który na szerokie wody wypłynął właśnie dzięki "Kolejorzowi".

- Natomiast są zawodnicy, jest ich mniejszość, którzy patrzą perspektywicznie na swój rozwój. Do takich zawodników należał Kuba Kamiński - podkreślił.

- Do takich zawodników nie należał inny nasz zawodnik. Nie chcę mówić nazwiska, któremu nie potoczyła się kariera, myśmy go ostrzegali, mówiliśmy, że budujemy zaufanie i na końcu muszą oni decydować. To jest bardzo ważne i dlatego my też dużą wagę przywiązujemy do szkoły - zakończył.