Ambasada Izraela wprost o skandalu w meczu Rakowa. Klub podjął działanie

Raków Częstochowa wygrał z Maccabi Hajfa 2:0 w rewanżowym spotkaniu trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Po przegranej 0:1 w pierwszym meczu odrobił straty i zapewnił sobie awans.

Po przerwie skandaliczną postawę zaprezentowali jednak izraelscy kibice. Po przerwie wywiesili oni na stadionie w Debreczynie transparent w haniebny sposób obwiniający Polaków o Holokaust.

Incydent potępiły już najwyższe krajowe władze z prezydentem Polski Karolem Nawrockim na czele. Reakcję zapowiedzieli także Jakub Rutnicki, Władysław Kosiniak-Kamysz czy Cezary Kulesza.

Niebawem na zachowanie izraelskich fanów zareagowała Ambasada Izraela w Polsce. Chociaż w oficjalnym oświadczeniu placówki dyplomatycznej padło wiele mocnych słów, próżno szukać przeprosin.

- Ohydne zachowanie niektórych kibiców Maccabi Hajfa podczas meczu z Rakowem Częstochowa. Na takie słowa i czyny, żadnej ze stron, nie ma miejsca ani na stadionie ani nigdzie indziej. Nigdy! Te haniebne incydenty nie odzwierciedlają ducha większości izraelskich kibiców - czytamy.

Raków podjął już działania po spotkaniu. Rzecznik Damian Markowski przekazał WP SportoweFakty, że klub zgłosił skargę do organów UEFA, a także Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Wydaje się zatem, że podopieczni Marka Papszuna mogą być spokojni o wyciągnięcie konsekwencji wobec Maccabi. Teraz mogą skupić się na starciu z Ardą Kyrdżali w czwartej rundzie.