Anglicy ocenili Casha. "Nie dał się zastraszyć"
Matty Cash rozegrał pełny mecz przeciwko Chelsea. Angielskie media zrecenzowały występ polskiego obrońcy Aston Villi.
Drużyna z Birmingham jest ostatnio nie do zatrzymania. Z Chelsea wygrala 2:1. To jej jedenaste zwycięstwo z rzędu we wszystkich rozgrywkach.
Przyczynił się do niego także Cash. Serwis Birmingham Mail ocenił go na 7 (skala 1-10). Notowań reprezentanta Polski nie zepsuła żółta kartka, która wykluczy go z meczu z Arsenalem.
- Od początku meczu był mocno uwikłany w pojedynki z rywalami. Miał trudne zadanie mierzenia się z szybkością Garnacho, a Cucurella również brał udział w większości ataków prowadzonych tą flanką - wytłumaczono Polaka.
Słabiej Casha ocenił serwis Aston Villa Review. Od tej redakcji obrońca reprezentacji Polski dostał 6.
- Nie dał się zastraszyć i nabrać Garnacho aż do momentu, gdy został ukarany za faul na Argentyńczyku. Żółta kartka była zasłużona, ale opóźnienie w jej pokazaniu - po konsultacji sędziego z Markiem Cucurellą - był, delikatnie mówiąc, interesujący. W 19. minucie wygrał kluczowy i bolesny pojedynek główkowy w defensywie - podkreślono.
Aston Villa jest trzecia w tabeli. Do prowadzącego Arsenalu, z którym zagra we wtorek, traci trzy punkty. Cash wróci do gry już w 2026 roku. Pierwszym rywalem Aston Villi w styczniu będzie Nottingham.