Antoine Griezmann dogadał się z FC Barceloną już dwa miesiące temu. Atletico Madryt może złożyć skargę do FIFA

Antoine Griezmann porozumiał się z FC Barceloną przeszło dwa miesiące temu - twierdzi stacja radiowa Cadena SER.
Francuz miał rozpocząć negocjacje z katalońskim klubem w listopadzie ubiegłego roku i dojść do pełnego porozumienia w marcu, jeszcze kiedy Atletico Madryt rywalizowało w Lidze Mistrzów i o tytuł mistrzowski.
Hiszpańska stacja radiowa twierdzi, że miała dostęp do dokumentów, które świadczą o tym, że napastnik podpisał kontrakt z Barceloną.
Władze Atletico Madryt są podobno wściekłe na rywali z Katalonii z powodu tej sytuacji. Możliwe, że ponownie złożą skargę na "Blaugranę". "Los Rojiblancos" skarżyli się światowej federacji piłkarskiej już w 2018 roku. Wtedy Griezmann również był bardzo bliski przenosin do Barcelony, ale ostatecznie pozostał na Wanda Metropolitano.
Zgodnie z przepisami negocjacje z piłkarzem bez zgody klubu są zabronione. Możliwe są jedynie wtedy, kiedy zawodnikowi w ciągu sześciu miesięcy wygasa umowa.
Antoine Griezmann kilkanaście dni temu zapowiedział swoje odejście z Atletico Madryt.