Antonio Conte: Mistrzostwo Chelsea było cudem

Antonio Conte w pierwszym sezonie pracy poprowadził Chelsea do zdobycia mistrzostwa Anglii. Dziś tamten sukces nazywa cudem.
Włoch został trenerem Chelsea po fatalnym sezonie - londyński klub zakończył go na dziesiątym miejscu i nie zakwalifikował się do europejskich pucharów. Niespodziewanie pierwszy sezon pod wodzą Conte zakończył się wielkim sukcesem. Włoski szkoleniowiec twierdzi jednak, że budowa drużyny wciąż trwa.
- W ostatnich latach z Chelsea odeszło wielu bardzo ważnych piłkarzy - Didier Drogba, Petr Cech, Frank Lampard, John Terry, Branislav Ivanović, John Obi Mikel, Nemanja Matić... Mówię o piłkarzach, którzy pisali historię klubu, bo grali w nim przez wiele sezonów, osiągali półfinały i finały Ligi Mistrzów. Teraz zaczęliśmy budowę czegoś wielkiego. Nie jest tak, że pstryknę palcami i wszystko będzie gotowe. To nie takie proste - mówi Conte.
- Mistrzostwo w ostatnim sezonie trzeba uznać za cud. Mieliśmy przecież tych samych piłkarzy, którzy sezon wcześniej zakończyli ligę na dziesiątym miejscu. Ok, zrobiliśmy też dobre transfery - kupiliśmy Michy'ego Batshuayia, Davida Luiza, N'Golo Kante i Marcosa Alonso, ale w mediach twierdzono, że nie będzie nas stać na dobry wynik - dodaje Włoch.
- Szczerze mówiąc, wygrywając ligę zarobiłem trochę czasu. Moim zdaniem jest pracować i dawać z siebie wszystko dla klubu. Jeśli to wystarczy - w porządku. Jeśli nie, to będę musiał z tym żyć - kończy Conte.