Media: Conte postawił warunki PSG. Chce gigantycznych pieniędzy i... człowieka do kontrolowania piłkarzy

Conte w trakcie obecnego sezonu rozpoczął pracę w Tottenhamie. Poprawił jego grę i w końcówce sezonu walczy z nim o awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Obecnie "Koguty" zajmują piąte miejsce w tabeli.

Niewykluczone, że przed Włochem ostatnie tygodnie pracy w Londynie. Conte jest bowiem zainteresowany przenosinami do PSG, które rozważa rozstanie z Mauricio Pochettino.

52-latek zna swoją wartość. Choć nie doszło jeszcze do bezpośrednich rozmów, to Conte już teraz ma stawiać potencjalnemu pracodawcy twarde warunki. "RMC Sport" twierdzi, że Włoch domaga się gigantycznego wynagrodzenia - nawet 30 mln euro rocznie. Kontrakt z Tottenhamem gwarantuje mu 17 mln euro za sezon.

Conte ma też szereg wymagań personalnych - chciałby współpracować wyłącznie ze wskazanymi przez siebie osobami. Dotyczy to nie tylko sztabu szkoleniowego, ale też choćby dyrektora sportowego. Z klubu musiałby zatem odejść piastujący to stanowisko Leonardo.

Włoch chciałby też przejąć kontrolę nad transferami. Jego zdaniem kadra PSG powinna zostać przewietrzona. Miał nawet wskazać piłkarzy, którymi byłby zainteresowany.

Przyjście Conte odbiłoby się też na funkcjonowaniu szatni, w której zostałaby wprowadzona większa dyscyplina. Jego zdaniem klub powinien w większym stopniu kontrolować to, co piłkarze robią w mediach społecznościowych. Miałaby za to odpowiadać specjalnie wyznaczona osoba. Sam Conte daje do zrozumienia, że jest już zmęczony - jak to określa - "piłkarzami instagrama".

Kontrakt włoskiego trenera z Tottenhamem obowiązuje do połowy 2023 roku. "RMC Sport" twierdzi, że Daniel Levy jest otwarty na jego wcześniejsze rozwiązanie. Gdyby tak się stało, do Tottenhamu mógłby wrócić Pochettino.