Antonio Conte zakpił z Thomasa Tuchela na Instagramie. "Na szczęście cię nie widziałem"

Niedzielne spotkanie na Stamford Bridge zostanie zapamiętane ze względu na potyczki Włocha z Thomasem Tuchelem. Jeszcze w trakcie spotkania doszło między nimi do drobnej sprzeczki.

Następnie Tuchel w niezwykle ekspresyjny sposób celebrował bramkę na 2:1 dla Chelsea. Niemiec przebiegł kilkadziesiąt metrów, ciesząc się z trafienia swoich podopiecznych.

- Na szczęście cię nie widziałem. Sprawienie, żebyś się potknął byłoby całkowicie zasłużone - napisał Antonio Conte na Instagramie.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:2. Po ostatnim gwizdku między Conte i Tuchelem doszło do kolejnego spięcia. Obaj szkoleniowcy poszarpali się, próbując podać sobie ręce.

Arbiter nie zamierzał dłużej tolerować takiego zachowania. Obaj otrzymali czerwone kartki. Conte z wysokości trybun obejrzy najbliższy mecz Tottenhamu z Wolves. Z kolei Tuchel nie poprowadzi Chelsea w spotkaniu z Leeds United.