Apel Xaviego przed kolejnym meczem FC Barcelony. Wciąż wierzy w mistrzostwo, pojawił się wątek Lewandowskiego

Obecnie "Barca" zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli i do prowadzącego Realu Madryt traci osiem punktów. W środę ekipa z Katalonii zremisowała 1:1 z Napoli w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Choć od tamtego meczu minęło niewiele czasu, to Xavi nie zamierza przesadnie zmieniać składu na mecz z Getafe. Chce posłać do boju najsilniejszą możliwą jedenastkę. Można więc spodziewać się kolejnego występu Roberta Lewandowskiego.

- Nie dokonamy wielu zmian. To mecz o niezwykłym znaczeniu dla reszty sezonu w La Liga. Nadszedł czas, aby grali najlepsi - podkreślił Xavi, cytowany przez Mundo Deportivo.

- Będziemy walczyć w La Liga, dopóki mamy matematyczne szanse na to, aby zdobyć tytuł. Nie możemy ponieść porażki u siebie. Po tym meczu mamy tydzień odpoczynku i dobrze byłoby wywrzeć presję na Gironie i Realu Madryt - powiedział.

- Wolałbym, aby mecz z Getafe został rozegrany w niedzielę, ale mamy taki terminarz jaki mamy i nie można traktować tego jako wymówki - stwierdził opiekun "Barcy".

- Sytuacja Roberta Lewandowskiego jest konsekwencją poprawy gry zespołu. Jest lepiej ustawiony, a my atakujemy i bronimy się lepiej. Może jest bardziej skuteczny, ale to też wynika z poprawy gry drużyny - ocenił.