"Arabię przyjemnie się ogląda, zrobili duży progres". Piotr Zieliński skomplementował rywali

Podopieczni Hervego Renarda rozpoczęli mundial w idealny sposób. W pierwszej kolejce "Zielone Sokoły" sprawiły sensację, wygrywając 2:1 z Argentyną.

Dziś Saudyjczycy również mieli momenty bardzo dobrej gry. Widać było, że zawodnikom z tej drużyny nie przeszkadza piłka, chcą grać technicznie.

- Trzeba w pozytywnych słowach wypowiedzieć się na temat gry Arabii, przyjemnie się ich ogląda, dziś widziałem, że to zawodnicy o wysokich umiejętnościach technicznych, fizycznych, zrobili duży progres, ze słabej reprezentacji stali się super reprezentacją - ocenił Piotr Zieliński.

Pomocnik był jednym z bohaterów dzisiejszego spotkania. To on otworzył wynik meczu, strzelając swojego pierwszego gola w historii występów na mundialu.

- Spełnienie marzeń, w dodatku rodzice na trybunach, wielka radość, cała moja rodzina przed telewizorem. Także super się cieszę, ale bardziej cieszy zwycięstwo - zaznaczył Zieliński.

- Gol najważniejszy jak do tej pory, strzelić na mundialu to coś wielkiego, pracowałem na to, cieszę się, ale mamy jeszcze dużo przed sobą i skupiamy się już na meczu z Argentyną - dodał.

Zieliński nie jest w pełni zadowolony jedynie z powodu nieskuteczności. Polacy mogli spokojnie zdobyć jeszcze kilka bramek więcej.

- Były sytuacje, szkoda sytuacji Arka, Lewy też miał kilka okazji, szkoda, że nie strzeliliśmy więcej, bo te bramki są ważne, ale cieszą trzy punkty i dobra gra. Teraz czekamy na Argentynę - podsumował Zieliński.