Araujo ma problemy. Nie będzie grał, kluczowa decyzja Barcelony

Ronald Araujo wystąpił w dziewięciu z ostatnich dziesięciu meczów ligowych Barcelony. To jednak ma się niebawem zmienić.

Hiszpańskie media przekazały, że zawodnik i jego agenci zwrócili się do "Blaugrany" z prośbą o czas na regenerację psychiczną. Piłkarz nie czuje się najlepiej i potrzebuje przerwy.

Reprezentant Urugwaju uważa, że obecnie nie jest w stanie pomóc drużynie, a wręcz jej szkodzi. Klub udzielił Araujo wsparcia, za 26-latkiem wstawiła się również szatnia.

Barcelona nie będzie naciskała na rychły powrót stopera. Otrzymał on niezbędny czas, nie określono konkretnego terminu, w którym Urugwajczyk ma znów być do dyspozycji Hansiego Flicka.

Araujo zabrakło już w kadrze meczowej przy okazji starcia z Deportivo Alaves (3:1). Wówczas w wyjściowej "jedenastce" zastąpił go Gerard Martin. Czas pokaże, czy będzie to trwała decyzja sztabu szkoleniowego.

Następne spotkanie "Blaugrany" zaplanowano na 2 grudnia. Ekipa ze Spotify Camp Nou zmierzy się wtedy z Atletico Madryt.