Arsenal. Arteta zżyma się na decyzje sędziów. Zarzuca im niekonsekwencję. "To naprawdę trudne do zrozumienia"

Mikel Arteta zżyma się na decyzje sędziów. Zarzuca im niekonsekwencję. "To naprawdę trudne do zrozumienia"
MDI / Shutterstock.com
Londyński Arsenal w niedzielę przegrał 1:3 z Manchesterem United w hicie angielskiej Premier League. Mikelowi Artecie trudno pogodzić się z nieuznanym golem Gabriela Martinellego.
"Kanonierzy" na Old Trafford jako pierwsi trafili do siatki. Ich radość nie trwała jednak długo. Po analizie VAR bramkę Gabriela Martinellego anulowano ze względu na wcześniejszy faul Martina Odegaarda.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z decyzją sędziów trudno pogodzić się Mikelowi Artecie. Hiszpański szkoleniowiec wrócił do poprzednich spotkań tego sezonu. Uważa, że w decyzjach sędziów brakuje konsekwencji.
- To brak spójności. Gdy w zeszłym tygodniu rywale faulowali Aarona Ramsdale'a, nie odgwizdano przewinienia. Sędziowie uznali, że to była miękka sytuacja - powiedział Arteta.
- Gdy faulowany w polu karnym był Bukayo Saka, także nie było "jedenastki". Powód? Miękki faul. A dziś faul Odegaarda nie był już miękki - stwierdził.
- Po pierwszych akcjach było widać, że sędzia unikał żółtych kartek, ponieważ w wielkim meczu chciał podwyższyć próg na upomnienia. To wszystko jest naprawdę trudne do zrozumienia - zakończył.
Manchester United wygrał cały mecz 3:1 po dwóch golach Rashforda oraz jednym trafieniu Antony'ego. Nadal to Arsenal przewodzi jednak ligowej tabeli, mając na koncie 15 punktów.
Maciej - Pietrasik
Maciej Pietrasik04 Sep 2022 · 21:48
Źródło: Sky Sports

Przeczytaj również