Atletico Madryt wyprzedziło FC Barcelonę! Antoine Griezmann znów zachwycił [WIDEO]

W 9. minucie Antoine Griezmann mógł stworzyć zagrożenie z rzutu wolnego. Reprezentant Francji posłał jednak piłkę prosto w mur. Niedługo potem Giorgi Mamardaszwili obronił kolejne uderzenie napastnika "Atleti".

W ofensywie gości aktywny był Hugo Duro. W 19. minucie napastnik przeprowadził solową akcję, której nie zdołał sfinalizować oddaniem strzału. Następnie Mamardaszwili odbił piłkę po jeszcze jednej próbie Griezmanna.

Bramkarz Valencii powstrzymywał kolejne ataki gospodarzy. Gruzin w pięknym stylu poradził sobie z uderzeniem Samuela Lino.

W 36. minucie podopieczni Rubena Barajy sygnalizowali zagranie ręką Stefana Savicia we własnym polu karnym. Sędzia uznał, że nie doszło do przekroczenia przepisów.

Po zmianie stron Atletico nadal prowadziło grę. Madrytczycy udokumentowali przewagę nad rywalami w 57. minucie, kiedy do siatki trafił Memphis Depay. Holender wykorzystał dogranie Nahuela Moliny z prawego skrzydła.

Później sędzia chciał podyktować rzut karny dla gospodarzy, ponieważ myślał, że Jose Gaya sfaulował Molinę. Po analizie VAR arbiter zmienił decyzję i odwołał jedenastkę. Okazało się, że lewy obrońca Valencii nie popełnił przewinienia.

Atletico wygrało 2:0 i wskoczyło na trzecie miejsce w tabeli, wyprzedzając Barcelonę. Obie drużyny zgromadziły po 44 punkty, ale madrytczycy mają lepszy bilans bramkowy.