Autokar z piłkarzami wpadł do rowu. Mecz eliminacji odwołany

Wystartowały eliminacje EURO U-21. Na piątek zaplanowano choćby mecz Polski z Macedonią Północną. W Lorient miało zaś odbyć się spotkanie Francji z Luksemburgiem. Już wiadomo, że do niego nie dojdzie.

Starcie zostało przełożone na 3 października po wypadku z udziałem piłkarzy gości, do którego doszło w czwartkowy wieczór. Jak donosi AFP, autokar przewożący zawodników z hotelu do ośrodka treningowego zjechał z drogi i wpadł do rowu po tym, jak kierowca źle się poczuł.

Pięciu piłkarzy odniosło niewielkie obrażenia, takie jak skaleczenia bądź siniaki. Zawodników przewieziono do szpitala, jednak po kilkugodzinnej obserwacji wypuszczono ich z powrotem do hotelu.

Informację o przełożeniu starcia i wyznaczeniu nowego terminu ogłosiły w piątkowe popołudnie związki obu krajów. Federacje poinformowały, że decyzja została również potwierdzona przez UEFA.

Kierowca autokaru został przebadany na obecność alkoholu oraz narkotyków we krwi, wynik był negatywny. Firma transportowa oświadczyła, że mężczyzna nigdy wcześniej nie uczestniczył w żadnym wypadku.

Ostatnie badania lekarskie kierowcy również były prawidłowe. Autokar przeszedł natomiast przegląd w lipcu i "nie wydaje się, by miał jakiekolwiek wady mechaniczne". To finalnie stwierdzą biegli.

Francja oraz Luksemburg znalazły się w grupie C eliminacji EURO U-21 razem z reprezentacjami Wysp Owczych, Szwajcarii, Islandii i Estonii. Te kadry rozegrają jednak swoje spotkania bez zmian.