Aż huczy po klęsce Legii. Dosadne słowa Borka

Aż huczy po klęsce Legii. Dosadne słowa Borka
Wojciech Dobrzynski / pressfocus
Klęska Legii Warszawa na Cyprze wywołała lawinę komentarzy na platformie X. Nie brakuje dosadnych opinii na temat gry zdobywcy Pucharu Polski.
Legia w pierwszym meczu III rundy Ligi Europy przegrała z AEK-iem Larnaka 1:4. Przed przerwą nic nie zapowiadało katastrofy. Było 1:1, a piłkarze Edwarda Iordanescu mogli żałować kilku zmarnowanych okazji. Po przerwie po prostu przestali grać, co skwapliwie wykorzystali Cypryjczycy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na niemoc Legii w drugiej części meczu zwraca uwagę także wielu komentatorów.
- Katastrofalna gra Legii w drugiej połowie. Przygnębiający obraz - napisał Mateusz Borek.
- Druga połowa? Katastrofa. Przeanalizować uważnie, zapamiętać wnioski, wyrzucić z głowy ten dzień. I odrobić w Warszawie! Nie wierzę po prostu... - komentował Rafał Wolski.
- Absurdalna katastrofa Legii na Cyprze - w podobne tony uderzył Sebastian Staszewski. - Ja wiem, że upał, duszno i butla, ale tak grać po prostu nie wypada. Cholernie trudno będzie wrócić do gry, ale to jedyne, czym piłkarze mogą za tydzień odkupić dzisiejszą klęskę. No nic, klapa.
W drugiej połowie Legia wyglądała bardzo słabo. Podsumowaniem były nie tylko stracone gole i fatalny wynik, ale też czerwona kartka kapitana, Bartosza Kapustki, w końcówce spotkania.
Gorzko końcówkę meczu w wykonaniu Legii ocenił Łukasz Olkowicz. - Podsumowaniem popisów Legii jest to, że po stracie czwartego gola największym wyzwaniem stało się, żeby nie stracić piątego - napisał.
Jeśli Legia nie odrobi strat z AEK-iem, to "spadnie" do eliminacji Ligi Konferencji. Możliwe, że właśnie to będą polskie rozgrywki. Pewny gry w fazie ligowej jest już Lech, grają o to też Jagiellonia i Raków.
- Jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem, że gdzieś w Lidze Konferencji wszyscy razem spotkamy się - podsumował dziennikarz Meczyki.pl, Mateusz Rokuszewski.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 21:09
Źródło: X

Przeczytaj również