Bajeczna impreza Viniciusa. Przebił Yamala? [ZDJĘCIE]

W ostatnim czasie było głośno na temat uroczystego przyjęcia z okazji 18. urodzin Lamine Yamala. Na bankiecie pojawiło się około 250 gości. Wśród nich znaleźli się krewni i znajomi piłkarza.

Nie zabrakło zawodników Barcelony. Dopatrzono się obecności m.in. Roberta Lewandowskiego. W celach rozrywkowych zatrudniono też osoby niskorosłe. Ich obecność wywołała kontrowersje.

W sprawie interweniował nawet hiszpański rząd. Wszystko wskazuje na to, że rozeszła się ona po kościach. Teraz zaś okazało się, że w tym samym czasie jubileusz świętował również Vinicius.

12 lipca gracz Realu Madryt obchodził 25. urodziny. Jak donosi ESPN, z tej okazji zorganizował ekstrawaganckie dwudniowe przyjęcie nazwane "Baila Vini World". Odbyło się ono w kompleksie Lajedo w Rio de Janeiro i ze względu na duży rozmach miało przypominać park rozrywki.

Centralny punkt dekoracji stanowiła gigantyczna replika głowy Viniciusa, wykonana przez słynną szkołę samby Beija-Flor. Do postaci gwiazdora nawiązywało też bardzo dużo innych dodatków.

Uczestnicy imprezy mogli korzystać z bufetu z daniami z wielu kuchni świata. Najedzeni mogli bawić się przy sześciu scenach, na których występowali uznani artyści, w tym raper Travis Scott.

W przygotowaniu przyjęcia mogłó wziąć udział około 200 osób. Nie ujawniono, jaką kwotę Vinicius wydał na jego organizację - wygląda jednak na to, że suma mogła być nawet ośmiocyfrowa.