Barcelona prowadziła rozmowy z gwiazdą Bayernu. To mógł być hit tego lata

Spore problemy finansowe, z którymi od kilku lat boryka się FC Barcelona, sprawiają, że mistrz Hiszpanii nie może sobie pozwolić na szaleństwo na rynku. W trakcie letniego okna transferowego szeregi klubu wzmocnili jedynie Joan Garcia, Marcus Rashford oraz Roony Bardghji.

Zanim reprezentant Anglii trafił do Katalonii, na liście życzeń "Blaugrany" znajdował się również Luis Diaz. Przy okazji rozmowy ze stacją Movistar Plus przyznał, że faktycznie był temat przenosin do La Liga. Głośny ruch finalnie nie doszedł do skutku, a piłkarz wylądował w Bundeslidze.

- Odbyły się rozmowy, jak to bywa na rynku transferowym, z kilkoma klubami. Z reguły to właśnie napędza rynek, ale byłem bardzo spokojny co do tej decyzji i obiektywnie oceniłem swoją przyszłość, co było kluczowe - powiedział letni nabytek Bayernu Monachium.

- Najważniejsze, że trafiłem do świetnego klubu, świetnej ligi i świetnej grupy ludzi. Zawsze staram się dawać z siebie wszystko, bo to będzie ważne dla drużyny - podsumował reprezentant Kolumbii.

Początek przygody Diaza w Bawarii jest po prostu fenomenalny. 28-latek uzbierał do tej pory sześć występów, cztery bramki i dwie asysty.

Szansa na poprawienie tego dorobku nadarzy się już w sobotę. Przeciwnikiem mistrza Niemiec w spotkaniu ligowym będzie Hoffenheim.