Barcelona rusza po napastnika. Zaskakujący plan mistrza Hiszpanii

FC Barcelona pokonała Mallorcę (3:0) na inaugurację nowego sezonu La Liga. Na listę strzelców po stronie mistrza Hiszpanii wpisali się Raphinha, Ferran Torres i Lamine Yamal. Hiszpan popisał się pięknym uderzeniem.

W sięgnięciu po komplet punktów nie przeszkodził nawet brak Roberta Lewandowskiego. Polak znalazł się poza kadrą z powodu kontuzji uda.

Coraz częstsze problemy zdrowotne napastnika sprawiają jednak, że kataloński klub ma się rozglądać za jego potencjalnym następcą. Według informacji podanej przez dziennik La Gazzetta dello Sport, wysoko stoją notowania Dusana Vlahovicia. Serb jest obecnie piłkarzem Juventusu.

Ubiegły sezon Serie A nie należał jednak do najbardziej udanych z perspektywy 25-latka. Na przestrzeni całych rozgrywek uzbierał on 29 występów, dziesięć bramek oraz cztery asysty. Nie najlepsza dyspozycja znanego napastnika sprawiła, że klub bierze pod uwagę letnią sprzedaż.

Juventus nie zamierza stawać na drodze Vlahovicia i rozpatrzy wszystkie dostępne opcje. Jedną z nich ma być właśnie FC Barcelona.

Wiele wskazuje jednak na to, że spełnienie warunków Włochów może być bardzo skomplikowane. Sytuacja finansowa "Dumy Katalonii" wciąż jest daleka od ideału. Klub nie może sobie pozwolić na większe wydatki, co ma zamknąć temat ewentualnego transferu serbskiego napastnika.