"Bardzo się rozwinął, świetnie sobie poradzi". Zlatan Ibrahimović ocenił transfer gwiazdy Milanu

41-latek w ostatnich miesiącach borykał się z wieloma problemami zdrowotnymi. Po tym, jak nie przedłużył umowy z Milanem, zdecydował się ostatecznie zawiesić buty na kołku. Jak sam przyznaje, znosi to nadspodziewanie dobrze.

- Czuję się naprawdę zrelaksowany i to jest zaskakujące. Nie sądziłem, że tak będzie. Wyobrażałem sobie, że będę bardziej zestresowany. Zamiast tego czuję się jednak całkiem fajnie - przyznał "Ibra".

- Nie spieszy mi się z meczem pożegnalnym. Zobaczymy, co się stanie. Minęły tylko trzy tygodnie. Nigdy nic nie wiadomo, w przyszłym miesiącu mogę stawić się na przedsezonowym treningu Milanu - żartował.

Od odejścia Szweda na San Siro sporo się zmieniło. Z klubu odszedł między innymi Paulo Maldini. Do Newcastle sprzedano natomiast Sandro Tonaliego. Ibrahimović nie szczędził młodszemu koledze komplementów.

- Myślę, że jest gotowy na Premier League. To zależy od niego. Pomogłem mu zrozumieć odpowiednią mentalność, której potrzebuje, aby wygrywać. Bardzo rozwinął się w Mediolanie i ma jeszcze wiele do zrobienia, ale w Anglii poradzi sobie bardzo dobrze - ocenił.

- Nie wiem, co się stało z Paolo Maldinim, ale to bardzo smutne, ponieważ jest ikoną Milanu. Jestem dumny z tego, że ludzie chcą mnie widzieć z powrotem w klubie w innej roli. Milan pozostaje w moim sercu - zakończył.