Bayern Monachium. Niemcy ocenili powrót Roberta Lewandowskiego. "Wyglądał na zardzewiałego"
Niemieckie media dość krytycznie oceniły występ Roberta Lewandowskiego w meczu z FSV Mainz. Portal "Sport.de" uważa, że wracający do gry po kontuzji Polak był... "zardzewiały".
Lewandowski pauzował od meczu reprezentacji Polski z Andorą, w którym doznał kontuzji kolana. Opuścił m.in. oba spotkania Bayernu z PSG w Lidze Mistrzów. Powrót na boisko miał dla niego słodko-gorzki smak: strzelił gola, ale jego drużyna niespodziewanie przegrała z Mainz 1:2.
Zdaniem serwisu internetowego gazety "Abendzeitung" Lewandowski zasłużył na notę 3 (skala 1-6, 1 to nota najwyższa).
- Najlepszy piłkarz świata wrócił do gry po czterech tygodniach przerwy. Brał udział w wielu pojedynkach. Czasem były dla niego trudny. Był sprytny i zaangażowany - nagrodą był gol w doliczonym czasie - podsumowano.
Portal "Goal.com" ocenił grę polskiego napastnika na 4.
- Wrócił do wyjściowego składu po czterech meczach pauzy z powodu kontuzji. Przez długi czas właściwie nie grał, ale jest o jednego gola bliżej do rekordu Gerda Muellera - czytamy w uzasadnieniu.
Taką samą ocenę Lewandowskiemu wystawił portal "Sport.de".
- Świętował powrót do gry, ale wyglądał na zardzewiałego. Poza nieudanym strzałem z 15 metrów prawie nie miał kontaktu z piłką. Rozczarował jak koledzy z drużyny, ale i tak poprawił swoje konto bramkowe - napisano w komentarzu.
Recenzję 32-latkowi wystawił też dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
- Przerwa w grze była wyraźnie zauważalna. Jego pierwszy strzał był niecelny, a potem był mało zaangażowany, zawsze pod opieką St. Juste'a i Niakhate. Gola numer 36 w tym sezonie strzelił w doliczonym czasie - podsumowano.