Bayern Monachium podjął decyzję w sprawie Jerome'a Boatenga. Jest oficjalne stanowisko klubu

W przeszłości Niemiec spędził na Allianz Arenie dziesięć sezonów, wygrywając z klubem wszystkie możliwe trofea. Niedawno pojawiła się szansa na powrót stopera do stolicy Bawarii.

Wydawało się, że Bayern potrzebuje wzmocnić defensywę ze względu na plagę kontuzji. "Die Roten" postanowili sprawdzić Boatenga, który od lipca pozostaje zawodnikiem bez klubu.

Weteran dołączył do zajęć pod okiem Thomasa Tuchela. Dziś Bayern poinformował jednak, że defensor nie zostanie ponownie zakontraktowany. Jednocześnie nadal może on utrzymywać formę, trenując w klubowym ośrodku.

- Prawie dwa tygodnie temu wszyscy środkowi obrońcy Bayernu doznali kontuzji. Następnie Jerome Boateng, będący obecnie bez klubu, został zaproszony na treningi naszego zespołu. Dayot Upamecano i Kim Min-jae mogą już znów grać, a Matthijs de Ligt również wraca do zdrowia, zatem sytuacja kadrowa na środku obrony uległa znacznej poprawie - wytłumaczył klub.

- Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, Bayern nie zdecydował się podpisać kontraktu z Boatengiem. Jednocześnie, jako zasłużony piłkarz klubu, otrzymał on możliwość dalszego utrzymywania formy w Bayernie. Jerome Boateng zdawał się być w dobrej kondycji fizycznej - dodano, aby prawdopodobnie nie zniechęcić innych drużyn, które mogłyby być zainteresowane pozyskaniem Niemca.

Bayern zajmuje obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli. W następnej kolejce podopieczni Thomasa Tuchela zmierzą się z Freiburgiem.