Bayern Monachium znalazł następcę Roberta Lewandowskiego? Ma dużą konkurencję w wyścigu po napastnika
Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Roberta Lewandowskiego. Wkrótce mają rozpocząć się rozmowy ws. nowego kontraktu dla reprezentanta Polski. Jednocześnie Bayern Monachium rozgląda się jednak za jego ewentualnym następcą. jak donosi "A Bola", tym może zostać Darwin Nunez.
Urugwajczyk w ostatnich miesiącach znakomicie spisuje się w barwach Benfiki Lizbona. Wiele wskazuje na to, że latem będzie chciał podjąć kolejne wyzwanie i spróbować swoich sił w klubie z absolutnego światowego topu.
Na brak zainteresowania Nunez nie mógł narzekać już tej zimy. Wówczas konkretną ofertę złożył za niego West Ham. Propozycja w wysokości 48 milionów euro została wówczas odrzucona. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Benfice trudno będzie jednak zatrzymać swoją gwiazdę dłużej niż tylko do lata. "A Bola" twierdzi, że napastnik znalazł się w orbicie zainteresowań wielu uznanych europejskich firm.
Podczas ostatniego meczu "Orłów", poniedziałkowego ligowego starcia z Tondelą, na trybunach zasiedli między innymi skauci Bayernu Monachium, Borussii Dortmund, Manchesteru United oraz Milanu. Wszyscy mieli obserwował właśnie Nuneza.
Urugwajczyk pokazał się ze znakomitej strony, zdobywając piękną bramkę. W przypadku jego transferu chętni będą musieli liczyć się jednak z bardzo dużym wydatkiem.
Jak donoszą portugalscy dziennikarze, Benfica na pewno nie sprzeda swojej gwiazdy za mniej niż 50 milionów euro. W tym sezonie Nunez strzelił 21 goli, licząc wszystkie rozgrywki. Potrzebował do tego 26 spotkań.